"Tragizm polega na tym, że PiS jest jedyną rodziną prezesa"
W rozmowie z portalem dziennik.pl Staniszkis stwierdziła, że niedawna śmierć posłanki Jolanty Szczypińskiej była druzgocącym doświadczeniem dla Jarosława Kaczyńskiego.
"Współczuję Jarosławowi Kaczyńskiemu, który znalazł się w tragicznej sytuacji. Trudno go teraz atakować, ale można oskarżać" – mówi Staniszkis.
Jej zdaniem wewnątrz prezesa PiS zachodzi "destrukcja". Ten stan Kaczyński ma przenosić na swoich współpracowników oraz instytucje państwa polskiego. "Jestem przerażona" – przyznaje socjolog w rozmowie z portalem. Cała sytuacja ma odbijać się również na premier Morawieckim, który podporządkował się Jarosławowi Kaczyńskiemu. Jej zdaniem prezes rady ministrów powinien już dawno "rzucić ten rząd w diabły".
"Są zasady, że pewnych rzeczy się nie toleruje. On te zasady stracił" – oceniła Staniszkis.